Budyń z malinami na kruchym cieście

Agata prowadziła blog kulinarny. Jednak gdy przeglądała blogi swoich koleżanek to czuła się jak koktajl warzywno-owocowy z lekkim posmakiem zażenowania.

No bo z jednej strony uwielbiała gotować i była ciekawa wszelakich nowinek kulinarnych, ale z drugiej strony często na jej stole zawitał powszechnie lubiany i ceniony kotlet mielony z marchewką i groszkiem.
Nie mówiąc o tym, że nie miała czasu (nie chciało się jej?) jechać pół miasta po kurczaka ze szczęśliwiej wsi, na której się pasał po podwórku, ani nie kupowała specjalnych jajek z uśmiechem. No dobrze, kupowała jajka z jedynką. Ale w supermarkecie. Bo bliżej.

Skąd one na to mają czas? Pomyślała oglądając kolejne strony durszlaka. Na każdej stronie przepiękne wystrojone dania na talerzu, w otoczeniu pięknych zastaw znalezionych na pchlim targu tudzież w innym zacnym miejscu. Agata robiła zdjęcie tuż przed podaniem do stołu w akompaniamencie burczącego brzucha męża i wrzasków Małego. Dlatego bardzo szanowała swoje koleżanki. Chapeaux bas.

I tak, z rozterkami na temat „jak poprowadzić wreszcie ten blog kulinarny by był ciekawy lub przynajmniej do czytania” nastał ją kolejny dzień. Po kolejnej nieprzespanej nocy (Synalek postanowił się wyspać w ciągu 3h), wstała. Zrobiła szybki prysznic, przygotowała kanapki. Mały baraszkował w kuchni. Miły prawie wiosenny poranek.

Nagle, podczas rozsmarowywania masła, doszła do niej gorzka prawda. Zapomniała, że dziś Tłusty Czwartek. A dziś idzie do pracy. Nici ze smażenia. Nie mówiąc, że ..praktycznie się jej nie chciało.

– A do chrzanu z tym. Kupię sobie faworki, a pączka dostanę w pracy – stwierdziła.

– Tadam! – potwierdził syn

Budyń z malinami na kruchym cieście

W ramach odpoczynku od pączków, zapraszam na zdecydowanie lżejsze i zdrowsze ciasto. Domowe;) 

DSC_5696

Składniki

Spód: mąka 250g, cukier 65g, sól 1/4 łyżeczki, masło schłodzone 150g, jajo, śmietana 36% 2 łyżki

Wierzch: 1 paczka budyniu, dowolna ilość malin (mogą być mrożone lub świeże. Ja dałam mrożone). Płatki migdałów.

  • Suche składniki na ciasto wsyp do miski. Dodaj masło. Nożem siekaj całość. Efekt musi być taki, że ciasto miało postać a la bułki tartej.
  • Dodaj jajko, śmietana i mieszaj, aż do uzyskania jednolitej masy. Ciasto rozgnieć na płaski placek, zawiń w folie i włóż do lodówki (od 30 min do 2h)
  • Ciasto wyjmij z lodówki. Placek połóż na folii spożywczej i przykryj także folii. Rozwałkuj ciasto na placek o średnicy 30 cm. Przełóż do formy do tart (28 cm) i odpowiednio ukształtuj (wytnij zbyt wystające skrawki). Na ciasto wyłóż folią aluminiową i wysyp grochem.
  • Nagrzej piekarnik do 220 stopni. Włóż ciasto do piekarnika i piecz około 5 -10 minut. Po tym czasie usuń groch z folią, zmniejsz temperaturę na 200 stopni i piecz ciasto aż będzie zarumienione.
  • Gdy ciasto będzie się piekło, przygotuj budyń zgodnie z opakowaniem. Płatki migdałów przypraż na patelni.
  • W momencie, gdy ciasto będzie ładnie zarumienione, wyjmij z piekarnik. Wyłóż na nie budyń, ułóż rozmrożone maliny lub świeże. Wysyp migdałami.
  • Piecz kolejne 20 minut w temperaturze 200 – 180 stopni.

4 Komentarze Dodaj własny

  1. magma pisze:

    ciasto wygląda pysznie, chętnie bym spróbowała:) już się nie mogę doczekać świeżych malin:)

  2. Wygląda przepięknie. Musi być cudowny w smaku: )

  3. kalinas pisze:

    wygląda niesamowicie, napewno pyszne, muszę zrobić kiedyś

  4. horecaservice pisze:

    wygląda przepysznie, pozdrawiam :)

Dodaj komentarz