Danie a la brzydkie kaczątko.
Smaczne, przesmaczne..rozpływające się w ustach…ale..brzydkie na zdjęciach. Niby można poprawić Photoshopem..lub przyozdobić czymś ..ale nadal na zdjęciach wychodzi kiepsko. A szkoda. Bo pyszne.
Znacie takie dania? Ja znam. I to kilka. Dziś jedno z nich.
Szparagi zasmażane w bułce.
1 pęczek zielonych szparagów
bułka tarta
masło
biały sezam
ząbek czosnku
Jak robić?
Szparagi obrać (obieramy do główki) ugotować na miękko w wysokim naczyniu. Tak by główki nie były zanurzone w wodzie. Wodę należy posłodzić i osolić – tak jak gotujecie fasolkę szparagową. Gdy z miękkie, wyjąć z wody. Masło rozpuścić na patelni. Gdy się rozpuści, dodać bułkę tartą i sezam i rozgnieciony czosnek. Wrzucić szparagi i posmażyć chwilę. Wyłożyć na talerz. Et voila:)
Smaczny Dom 